Serbska prokuratura postawiła w stan oskarżenia pięciu młodych mężczyzn podejrzanych o terroryzm i udział w przestępczości zorganizowanej. Miljko Radisavljević, prokurator, podał do wiadomości nazwiska całej piątki. Oskarżeni pochodzą z Nowego Pazaru oraz z Belgradu. Najstarszy z nich ma 35, a najmłodszy 25 lat.
Według doniesień serbskiej prokuratury istnieje poważne podejrzenie, że oskarżeni od początku 2013 roku utrzymują kontakty z Państwem Islamskim oraz sojuszniczą organizacją Dżabhat an-Nusra. Mężczyźni najprawdopodobniej zajmowali się zdobywaniem funduszy oraz werbowaniem ochotników, którym następnie wyjeżdżali na obozy szkolące terrorystów, a także na front.
Mężczyźni działali nie tylko w Serbii, ale także w innych krajach regionu (głównie w Chorwacji oraz Bośni Hercegowinie) a także w Europie Zachodniej. W jednej z nowopazarskich muzułmańskich świątyń udzielali oni ochotnikom z Serbii i zagranicy pomocy oraz informacji przed wzięciem udziału w syryjskim konflikcie zbrojnym. Jeden z oskarżonych przebywał w Stambule, gdzie „odbierał” ochotników i organizował ich transport do Syrii.
Prokuratura podaje, że cała piątka wstąpiła do Państwa Islamskiego, a jeden z mężczyzn kierował nawet jedną z jego jednostek. Ujawniono, że na trop jednego z oskarżonych prokuraturę naprowadziły wysyłane przez niego na Facebook’u wiadomości. Wszyscy mężczyźni przebywają w areszcie.
Według danych zebranych przez organizację Conflict Armament Research Serbia jest jednym z głównych producentów broni, jeśli chodzi o konflikt w Syrii. Wyprzedzają ją Chiny, USA i Rosja.