Właściciele Mercatora, którzy współpracowali podczas zeszłorocznej nieudanej próby sprzedaży spółki zdecydowali się na drugie podejście.
Grono sprzedawców pozostaje takie samo, a historia lubi się powtarzać. Przypomnijmy: w czerwcu 2011 r. udziałowcy Mercatora (Abanka, Banka Celje, Gorenjska banka, Hypo Alpe-Adria-Bank, NFD 1 Delniški investicijski sklad, NFD Holding, NKBM, NLB, Pivovarna Laško, Pivovarna Union i Radenska) podpisali umowę o sprzedaży łącznej 50,03 % udziałów spółki Mercator. Najlepszą ofertę przetargową przedstawił chorwacki Agrokor, który był gotowy zapłacić za akcje Mercatora 221 EUR. Po burzliwych wydarzeniach o zabarwieniu politycznym ekskluzywne negocjacje z Agrokorem upadły.
Największy udziałowiec Mercatora, Skupina Pivovarna Laško, już w marcu br. zapowiedziała, że zdecyduje się na ponowną sprzedaż, sam bądź łącznie z innymi. Wszystko w zasadzie pozostaje takie samo, zmieniły się tylko okoliczności: spadła cena akcji Mercatora, pogłębił się kryzys finansowy, a sprzedawcom prawdopodobnie jeszcze bardziej doskwiera niepotrzebny majątek.
Według nieoficjalnych informacji postępowanie ponownie koordynuje NLB, a sprzedaż będzie przeprowadzona podobnie jak rok temu: zestawiony zostanie większościowy pakiet udziałów, który zostanie przedstawiony wybranym inwestorom.
Kluczowym pytaniem jest cena akcji. Kiedy rok temu właściciele Mercatora zawarli umowę konsorcyjną o sprzedaży łącznej, akcja Mercatora na giełdzie miała wartość między 170 a 180 EUR. Na podobnym poziomie była w pierwszej fazie negocjacji z oferentami, potem równolegle ze zmniejszaniem się prawdopodobieństwa sprzedaży, spadła również cena akcji. Obecnie wynosi ona ok. 117 EUR.
W zeszłym roku, kiedy Agrokor zaproponował 221 EUR za akcję. Okazało się, że i ta cena jest za niska. W tym roku wydaje się niemożliwym oczekiwanie, że ktokolwiek zaproponuje podobną cenę. Jednocześnie nie ma żadnych gwarancji, że Agrokor ponownie wejdzie do gry.