W najbliższą sobotę, w Lublanie, odbędzie się kolejny, już trzeci, protest przeciwko wprowadzeniu ACTA. Będzie on częścią globalnej akcji o nazwie Brońmy Wolności Internetu. Rozpocznie się ona o godz. 12.00, na Rynku Kongresowym (Kongresni trg), skąd protestujący wyruszą w kierunku siedziby przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Słowenii. Na portalu społecznościowym Facebook, gdzie protest został zainicjowany przez Grega Plemenko, swój udział potwierdziło do tej pory 100 osób.
Plamenko pisze, że dotychczasowe protesty osiągnęły pierwszy cel: rząd obiecał zamrożenie procesu ratyfikacji umowy. Inicjatorzy zwracają uwagę, że obietnica jeszcze nic nie znaczy, ponieważ nie daje gwarancji, że główny cel przeciwników ACTA, rezygnacja z umowy na płaszczyźnie lokalnej i globalnej, zostanie osiągnięty.
Międzynarodowa grupa hakerów Anonymus we wtorek na portalu YouTube opublikowała nowe ostrzeżenie, skierowane nie tylko do obywateli i rządu, ale tym razem także do słoweńskiego Kościoła Rzymskokatolickiego.
Anonymus wywierał naciski na państwa, które podpisały umowę ACTA, przeprowadzając liczne ataki na strony internetowe rządów, organów państwowych i innych organizacji. W Słowenii zaatakowali strony rządowe, banku NLB i kilku innych instytucji.
Umowę ACTA 26. stycznia w Tokio podpisali przedstawiciele Komisji Europejskiej i 22 z 27 członków Unii, wśród nich również Słowenia. By akt zyskał moc prawną, musi go zatwierdzić Parlament Europejski i parlamenty narodowe państw członkowskich.
W Słowenii, podobnie jak w innych państwach europejskich, przystąpienie do umowy wywołało lawinę krytyki i protestów społecznych. Większość państw w ostatnich tygodniach zdecydowała się na zamrożenie ratyfikacji umowy, do czasu, aż Unia Europejska nie wypracuje jasnego i jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.
Tekst: rtvslo.si, 24ur.com, tłum. i red. Aleksandra Goczoł