W chwili obecnej kandydatami do wybudowania elektrowni atomowej w Synopie nad Morzem Czarnym są cztery kraje: Chiny, Korea Południowa, Rosja oraz Francja. Według informacji przekazanych przez ministra energetyki i zasobów naturalnych, Tanera Yıldıza, największe szanse na wygraną w tym wyborze mają kraje dalekowschodnie.
Ma być to druga elektrownia atomowa w Turcji. Pierwsza, która jak dotąd jeszcze nie powstała, ma zostać wybudowana przez specjalistów rosyjskich w miejscowości Akkuyu, w pobliżu miasta Mersin, na południu kraju.
Minister Yıldız wypowiedział się także na temat planów budowy trzeciej elektrowni atomowej w Turcji. Jak dotąd nie podjęto jednak decyzji w sprawie lokalizacji budowli. Jednym z możliwych miejsc ulokowania kolejnej elektrowni może być İğneada, w pobliżu Kırklareli, w europejskiej części Turcji. Jednak minister Yıldız wyjaśnił, że oprócz tej miejscowości, pod uwagę przy wyborze są brane jeszcze 4 inne miejsca. Decyzja w sprawie lokalizacji trzeciej elektrowni atomowej zostanie podjęta dopiero za 2 lata.
Źródła: ntvmsnbc.com, cnnturk.com