Turcja jest najlepszym kierunkiem do przesyłania gazu ziemnego drogą morską z Cypru do Europy, powiedział 1 lipca br. minister UE Mevlüt Çavuşoğlu.
Jego komentarz zrodził się pośród rosnących oczekiwań, że rezerwy z pola gazowego Aphrodite na południowym wybrzeżu Cypru mogą okazać się pomocne, zarówno finansowo jak i politycznie, w trakcie rozmów pokojowych między dwoma stronami, które zostały wznowione w lutym, po całorocznej przerwie.
- Turcja chce trwałego rozwiązania pokoju na Cyprze – powiedział Çavuşoğlu podczas spotkania z Fikri Toros, prezesem Izby Handlowej Tureckiej Republiki Cypru Północnego w Ankarze. Dodał, że wartość rezerw na całym Cyprze ma być jeszcze dokładnie obliczona.
Mevlüt Çavuşoğlu podkreślił, że Turcja oraz Turecka Republika Cypru Północnego mają bliskie stosunki handlowe, zwłaszcza w zakresie swobodnego przepływu towarów i dzięki zniesieniu barier handlowych wobec eksportu z tureckiej części Cypru.
Pola licencjonowane przez Greków Cypryjskich na poszukiwania gazu ziemnego pokrywają się z licencjonowanymi przez Cypr turecki. Rozmowy pokojowe, które utknęły w martwym punkcie w styczniu 2012 r. zostały wznowione w lutym, a najważniejszym tematem negocjacji stała się dystrybucja gazu znalezionego w Aphrodite.
Źródło: timeturk.com, haber3.com