Prezydent Recep Tayyip Erdoğan wykonał telefon do prezydenta Francji, François Hollande’a w związku z atakami terrorystycznymi w Paryżu, aby przekazać mu kondolencje.
Według źródeł z otoczenia prezydenta, Erdoğan w południe wykonał telefon do François Hollande’a, by złożyć mu kondolencje. Erdoğan, który z powodu ostatnich zamachów w Paryżu przekazał rodzinom zmarłym kondolencje oraz głębokie wyrazy żalu, życzył także wszystkim rannym szybkiego powrotu do zdrowia. Podkreślił on także, że terroryzm nie ma religii, nacji, rasy ani narodowości i stwierdził, że Turcja stoi po stronie Francji, a Turcy podzielają ból Francuzów. W trakcie rozmowy dwie strony wyraziły decyzyjność w sprawie walki z terroryzmem.
Prezydent Francji, Hollande, po podziękowaniu Erdoğanowi za empatię powiedział, że z powodu wydarzeń w Paryżu, Francja nie będzie mogła uczestniczyć na spotkaniu G20 w Antalyi, zostaną wysłani natomiast reprezentanci z Ministerstwa Finansów i Spraw Zagranicznych. Erdoğan oraz Hollande, zaakcentowali trwałość współpracy przeciwko wszelkim aktom terroryzmu wspominając, że przybędą razem na spotkanie Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych, która odbędzie się 30 listopada w Paryżu.
Źródła: cnnturk.com