Mimo tego, że wojna zakończyła się ponad 18 lat temu, wykorzystywane podczas niej miny wciąż stanowią śmiertelne zagrożenie dla mieszkańców BiH. Od początku roku na skutek eksplozji min zginęły już 2 osoby, a 2 zostały ranne.
Pierwsza ofiara została znaleziona 7 stycznia br. w lesie, w pobliżu miejscowości Teslić w środkowej Bośni. Najprawdopodobniej dwie osoby aktywowały minę podczas zbierania drewna. Drugą ofiarą min w ostatnim czasie stał się 10-letni chłopiec, który zginął podczas zbierania z ojcem złomu na oznaczonym polu minowym w okolicach Gračanicy. Jego ojciec przeżył, ale odniósł poważne obrażenia.
Największa ilość min pozostała na linii frontu – dzisiejszej granicy między entitetami FBiH i RS. Do wypadków dochodzi najczęściej podczas zbierania drewna i runa leśnego. Szacuje się, że w BiH pozostało jeszcze ok. 220 tys. min w 13 tys. lokalizacji. Łączna powierzchnia terytorium BiH, co do której istnieją podejrzenia, że może być zaminowana to 1367 km², czyli ponad 3% całej powierzchni.
Od 1996 roku z powodu eksplozji min zginęło kilka tysięcy osób (237 dzieci). W trakcie rozminowywania obrażenia odniosło 114 saperów, 46 z nich śmiertelne. w 2008 roku Rada Ministrów BiH przyjęła Strategię Działania Przeciwminowego na lata 2009-2019, której założeniem jest całkowite oczyszczenie BiH z min do 2019 roku. Na osiągnięcie tego celu potrzebne jest ok. 80 mln KM (40 mln EUR).
Źródło: oslobodjenje.ba